Z trzema nowymi zagranicznymi zawodnikami futsalowy Mistrz Polski rozpocznie drugą odsłonę zmagań o powtórzenie najlepszego sezonu w historii klubu. Piast Gliwice walczy o obronę mistrzowskiego tytułu i ponowny udział futsalowej Ligi Mistrzów.
To już pewne! Kadra futsalowego Mistrza Polski – Piasta Gliwice powiększy się o trzech zawodników. Ostatnie tygodnie dla odpowiadających za transfery w gliwickim klubie działaczy były bardzo pracowite. Już w połowie grudnia, było wiadomo, że w drugiej połowie sezonu niebiesko – czerwony trykot przywdzieje reprezentant Finlandii – Lassi Lintula. Dziś mamy wielką przyjemność poinformować, że w zawodniczej talii kart prowadzonej przez trenera pojawią się również dwa asy z Ukrainy: Yaroslav Lebed i Dmytro Sorokin.
Lebed to 27-letni reprezentant Ukrainy. Do Piasta Gliwice przenosi się z estońskiej ligi (zdobył tam. in. Superpuchar Estonii). Jest również dwukrotnym Mistrzem Ukrainy, tyle samo razy zdobył Superpuchar, a trzykrotnie: Puchar Ukrainy. W lutym, z żółto-niebieską reprezentacją, na holenderskich parkietach zdobył czwarte miejsce w futsalowym EURO 2022.
- Transfer do Piasta i gra w polskiej lidze to dla mnie nie tylko okazja do zdobycia nowych doświadczeń, ale również nowe cele i nowe perspektywy. Chcę dla Was zdobyć jak najwięcej bramek i pomóc w obronie mistrzowskiego tytuły – mówi Lebed
Reprezentacyjne doświadczenie i występy na mistrzowskich turniejach (m. in. ćwierćfinał futsalowych Mistrzostw Świata w 2012), kilkukrotne Mistrzostwo i Puchar Ukrainy oraz Serbii to wizytówka urodzonego w 1988 roku – Dmytro Sorokina.
- Swoim doświadczeniem chcę pomóc dotrzeć Piastowi na szczyt – zdradza swoje oczekiwania Sorokin.
Podobnie uważa anonsowany już wcześniej Lassi Lintula. Również jego fani futsalu mogli obserwować w czasie lutowego Euro 2022.
- To mój największy sukces w reprezentacyjnej karierze ale w klubowej: to dwa mistrzostwa Finlandii. Chciałbym powtórzyć to w Polsce. Właśnie dlatego zdecydowałem się na grę w Piaście, bo to ambitny klub, czyli dobre miejsce do piłkarskiego rozwoju. Chciałbym jak najszybciej dostosować się do stylu gry Piasta i pomóc drużynie najlepiej jak potrafię. Wierzę, że na koniec sezonu, znów będziemy cieszyli się ze zdobycia trofeum – mówi Lassi Lintula.
Mijający rok był najlepszym w historii futsalowej drużyny Piasta Gliwice. Prowadzona przez wybitnego portugalskiego trenera Orlando Duarte drużyna najpierw zdobyła Mistrzostwo Polski, a później doskonale radziła sobie na europejskich parkietach. Czerwono-niebiescy doskonale radzili sobie w dwóch fazach eliminacyjnych Ligi Mistrzów. W Grecji udało im się wyeliminować ekipy gospodarzy, Izraelczyków oraz Mołdawian, a w kosowskiej Prisztinie – pokonali mistrzów Kosowa, Białorusi i Danii. Te zwycięstwa dały im prawo do gry w rundzie zasadniczej Ligi Mistrzów. Listopadowa porażka z bardzo mocną Palmą Futsal Mallorca oraz zwycięstwa z chorwackim MNK Novo Vrijme i słoweńskim FC Dobovec dało drużynie z Gliwic – 7 miejsce w Europie, ale okazało się niewystarczające do kwalifikacji do finałowego turnieju Ligi Mistrzów. Finał Four, już bez piłkarzy Piasta, zaplanowano na maj 2023 rok.
Dobre występy (prawie same zwycięstwa, dziesięć bramek zdobytych, osiem straconych), rozbudziły apetyty gliwickich piłkarzy i kibiców.
- Nie udało się, ale walczymy o kolejną możliwość gry w Lidze Mistrzów. Pierwsza połowa tego sezonu była dla nas bardzo udana. Dobrze graliśmy w Lidze Mistrzów, w polskiej ekstraklasie utrzymaliśmy dobrą pozycję do walki o obronę tytułu – ocenia portugalski napastnik Piasta – Miguel Angelo Parreira Pegacha. – Dla mnie osobiście najważniejszy jest tytuł Mistrza Polski. Gdyby nie on, nie moglibyśmy grać w Lidze Mistrzów – dodaje.
Kolejne mecze w Lidze Mistrzów będą możliwe po zdobyciu kolejnego tytułu Mistrza Polski.
- Utrzymanie się na szczycie jest trudniejsze niż wdrapanie na niego – uważa portugalski szkoleniowiec Piasta Gliwice – Orlando Duarte. – Wcześniej Piast był dobrą drużyną, ale teraz jest Mistrzem, a na mecz z mistrzem wszyscy mobilizują się bardziej. Utrzymaliśmy dotychczasową kadrę, ale tych trzech nowych zawodników będzie na pewno poważnym wzmocnieniem. Wierzę, że w styczniu, po powrocie na boisko, będziemy najsilniejszą drużyną w Polsce. Mamy teraz dwa cele: zdobycie Mistrzostwa i Pucharu Polski – podkreśla portugalski trener.
Obecnie Piast zajmuje trzecie miejsce w futsalowej Ekstraklasie. Do lidera – Rekordu Bielsko-Biała traci siedem punktów. Pierwszy mecz drugiej rundy piłkarza Piasta rozegrają 10 stycznia na wyjeździe w Chojnicach. Losy tytułu rozstrzygną się na przełomie maja i czerwca w fazie play off.