Orlando Duarte: Musimy pozytywnie wykorzystać naszą porażkę

Wśród naszych wywiadów podsumowujących minione rozgrywki nie mogło zabraknąć tego z naszym trenerem. Jak można ocenić ostatni sezon? Czego zabrakło w meczach z niżej notowanymi rywalami? I jak będzie wyglądać okres przygotowawczy? O tym wszystkim z Orlando Duarte.

Jesteśmy kilka tygodni po sezonie. Jak trener oceni go całościowo? Nie tylko pod względem wyników, ale także rozwoju zawodników i doświadczenia zdobytego w Europie oraz fazie play-off, gdzie klub dopiero debiutował w obu formach gry?

Ten sezon był poniżej moich oczekiwań. Zawsze powtarzam, że kiedy uczniowie się nie uczą, to zwykle wina nauczyciela. Czuję się winny naszej porażki. Zaimplementowaliśmy więcej rozwiązań w naszej grze, nie skonsolidowawszy jeszcze całego naszego pomysłu. Uważam, że popełnialiśmy błędy spowodowane naszą ambicją ciągłego ulepszania naszej gry. Gry z coraz większą liczbą rozwiązań, co czyniłoby ją bardziej atrakcyjną. Życie to ciągły proces uczenia się, dlatego musimy pozytywnie wykorzystać naszą porażkę, ucząc się na popełnionych błędach.

Dlaczego Piast miał dobre wyniki w Europie i jednocześnie słabsze wyniki w lidze z takimi zespołami jak AZS UŚ Katowice i AZS UW Darkomp Wilanów?

Nienawidzę wymówek. Drużyna ta sama, trener ten sam. Jeśli to była kwestia podejścia mentalnego do rywalizacji, czuję się winny, że jej nie wykryłem. To też normalne, że inne zespoły przykładają się bardziej do mistrza z poprzedniego sezonu. To jest fakt uniwersalny, ale musieliśmy być na to przygotowani.

Czy trener jest w stanie określić, co Piast miał w sezonie mistrzowskim i co się stało, że klub ponownie nie zdobył mistrzostwa?

Nie gramy sami. W tym sezonie byli lepsi od nas. Jak powiedziałem wcześniej, musimy po prostu wyciągnąć wnioski z tego, co zrobiliśmy źle i ciężko przygotować się do następnego sezonu.


Ambicje trenera i każdego w klubie są znacznie wyższe niż trzecie miejsce, ale może jest coś, co poszło szczególnie dobrze po kolejnym roku pracy?

Zawsze chcemy wygrywać. Nie był to więc udany sezon. Pozytywne jest to, że jesteśmy w trakcie ciągłego rozwoju i wiemy, że zespoły odnoszące sukcesy rozumieją, że skupiamy się na rozwoju, a nie na wyniku końcowym. W przyszłym sezonie liczę na naszą walkę o mistrzostwo.

Co będą musieli dać nowi zawodnicy Piasta, czego będzie od nich oczekiwał trener, aby poziom całej drużyny mógł pójść w górę?

Chcemy skonsolidować naszą grę i wierzę, że wszyscy zawodnicy, ci, którzy zostaną i ci, którzy przyjdą, będą ważni w tym procesie. Starannie rekrutujemy graczy, którzy z łatwością dostosują się do naszego pomysłu na grę.


Jak będzie wyglądał okres wakacyjny zespołu – czy zawodnicy mają realizowany indywidualny plan treningowy i kiedy planowany jest powrót do wspólnych treningów?

Najpierw muszą zapomnieć o futsalu i cieszyć się wakacjami z rodzinami. Mają jednak również przygotowane plany ćwiczeń w ramach planu urlopowego. Realizując ten plan, będą mogli rozpocząć sezon 31 lipca. Jak już mówiłem, nienawidzę wymówek i nie zaakceptuję żadnych wakacyjnych ekscesów, ani słabej formy sportowej.

Ile sparingów chciałby trener rozegrać w trakcie okresu przygotowawczego i czy planowane jest również zgrupowanie zagraniczne, żeby tam też zespół mógł zagrać z lepszymi rywalami?

Na turnieju w Rydze rozegramy cztery mecze towarzyskie, a poza tym czekają nas jeszcze trzy sparingi.

Skip to content