Sensacyjny Mistrz Hiszpanii już nie taki sensacyjny. Co wiemy o Jimbee Cartagena?

Po poznaniu rywali w fazie Main Round Ligi Mistrzów czas przyjrzeć się naszym przeciwnikom nieco bliżej. Na początek mistrzowie Hiszpanii, Jimbee Cartagena, a więc sensacyjny triumfator w swoim kraju, który postanowił zaskoczyć wszystkich drugi rok z rzędu.

Historia Klubu

Jimbee Cartagena Costa Calida, jak w pełni nazywa się pierwszy z naszych rywali, to klub założony w 1993 roku w mieście Kartagena w południowo-wschodniej Hiszpanii. Początkowo zespół występował na trzecim szczeblu rozgrywkowym, ale już w sezonie 1998/99 debiutował na poziomie ekstraklasy, gdzie swój pierwszy sezon zakończył na 14. miejscu.

Najlepsze lata klubu w swoim początkowym okresie, to zdecydowanie 2003-2008, gdy regularnie znajdowali się w strefie medalowej fazy play-off, a także dochodzili do kluczowych faz Pucharu Ligi. Największym sukcesem z tamtego okresu było wicemistrzostwo Hiszpanii, po które Cartagena sięgnęła w sezonie 2005/06, przegrywając w wielkim finale z ElPozo Murcia 2:3 w rywalizacji do trzech zwycięstw.


Po kilku dobrych latach przyszedł jednak kryzys, a przedostatnie miejsce w ligowej tabeli na koniec sezonu 2011/12 sprawiło, że drużyna spadła do Segunda Division, skąd wydostała się po czterech latach. Nikt zapewne wtedy jednak nie sądził, że najbliższa dekada będzie dla hiszpańskiej drużyny najlepszym okresem w historii klubu.

Nowy etap

Po czterech latach gry w dolnej części tabeli hiszpańskiej ekstraklasy Cartagena przystąpiła do wynikowej ofensywy. Duża w tym z pewnością zasługa pochodzącego z regionu producenta żywności, firmy Jimbee, która latem 2018 roku stała się właścicielem klubu oraz jego sponsorem tytularnym. W sezonie 2020/21 Jimbee Cartagena po raz pierwszy, po 14 latach przerwy, awansowała do fazy play-off. W niej jednak, podobnie jak w kolejnych latach, wiele nie osiągnęła, a największym sukcesem był awans do finału Pucharu Hiszpanii w sezonie 2022/23.


Nic dwa razy się nie zdarza?

Przełom nastąpił rok później, a Jimbee Cartagena zaskoczyła całą Hiszpanię. Najpierw zdobyła Superpuchar Hiszpanii, a następnie startując w fazie play-off z piątego miejsca pokonała wszystkich wielkich hiszpańskiego futsalu. Na polu walki pozostawiła Inter Movistar, Barcelonę, a na sam koniec w wielkim finale, ElPozo Murcia, z którą właśnie blisko 20 lat wcześniej przegrała upragnione mistrzostwo.

Nie inaczej było w tym sezonie. Przyszli rywale naszego klubu najpierw obronili Superpuchar Hiszpanii, a następnie, znów startując w fazie play-off z piątej pozycji, ponownie pokonali najpierw Inter Movistar, później ElPozo Murcia i wielkim finale słynną Barcelonę, z którą w rywalizacji do trzech zwycięstw wygrali 3:1, odwracając wynik ostatniego spotkania z 1:2 na 3:2 w ostatniej minucie meczu.


Polskie wątki

Polscy kibice Cartagenę z pewnością mogą kojarzyć z zeszłego sezonu, gdy ta rywalizowała w fazie Main Round z Rekordem Bielsko-Biała. Ówcześni mistrzowie Polski dość niespodziewanie postawili się faworyzowanym Hiszpanom, którzy dopiero w 38. minucie uratowali remis 1:1. Co uważniejsi kibice Piasta mogą natomiast kojarzyć Francisco Tomaza, który rywalizował z naszym klubem jeszcze w barwach Palmy Futsal w trakcie turnieju Elite Round Ligi Mistrzów w sezonie 2022/23.

Największe sukcesy Jimbee Cartagena:

Mistrzostwo Hiszpanii: 2023/24, 2024/25

Wicemistrzostwo Hiszpanii: 2005/06

Superpuchar Hiszpanii: 2024, 2025

Brązowy medal Ligi Mistrzów: 2024/25

Bliżej zespołowi z Hiszpanii przyjrzymy się ponownie za kilka miesięcy, tuż przed fazą Main Round Ligi Mistrzów, która na przełomie października i listopada zostanie rozegrana w PreZero Arenie Gliwice.

Skip to content