12 goli w Gdańsku!

Ostre strzelanie urządzili sobie futsaliści Piasta w Gdańsku. Gliwiczanie zaaplikowali bowiem tamtejszym Akademikom aż 12 goli, tracąc przy tym tylko jednego. Strzelanie bramek rozłożyło się na ośmiu zawodników. Premierowego gola w Futsal Ekstraklasie zdobył Maciej Mazur, a jedno trafienie przypisano graczowi gospodarzy.

Gdańszczanie przystępowali do tego meczu jako spadkowicz, ale też pokrzepieni ostatnią wygraną wyjazdową nad Red Dragon Pniewy. Gliwiczanie nie mogli jednak sobie pozwolić na stratę punktów, bo straciliby pierwsze miejsce w tabeli. M.in. dlatego od początku ruszyli na bramkę gospodarzy i już w 2 minucie Zatović zamienił zagranie Pegaczy na pierwszego gola. Goście nie zwolnili po tym tempa, a wręcz przeciwnie. Gospodarze mieli ogromny problem by choć na chwilę utrzymać piłkę przy nodze. W 6 minucie Cadini zagrał w pole karne, tam był Mrowiec, który po długiej przerwie zdobył gola na 2:0. Ledwie minutę później znów Mrowiec wpisał się na listę strzelców, tym razem kończąc szybką i składną akcję całej czwórki. Mrowcowi pozazdrościł drugi z pivotów – Śmiałkowski, który po zagraniu z głębi pola podwyższył wynik na 4:0. W 10 minucie indywidualną akcją popisał się Bakłanov, który będąc w sytuacji sam na sam podwyższył wynik na 5:0. Pewnie wtedy w głowach Akademików pojawiła się myśl, aby mecz ten już się zakończył, albo chociaż Piast przestał naciskać, ale nic z tego. 13 minuta okazała się pechowa dla Wardowskiego, który tak niefortunnie interweniował, że umieścił piłkę we własnej bramce. Wysokie prowadzenie chyba troszkę uśpiło podopiecznych Orlando Duarte, bo w 17 minucie dali się zaskoczyć Majchrzakowi, który zdobył jak się miało okazać honorową bramkę.

W zasadzie losy tego spotkania były rozstrzygnięte już w pierwszej połowie, może stąd na początku drugiej odsłony było dość spokojnie do 27 minuty. Wtedy to w polu karnym faulowany był Pegacha, a celnym strzałem z szóstego metra popisał się Cadini. Chwilę po wznowieniu gry Pegacha strzałem głową pokonał wychodzącego z bramki Sasiaka. Gdańszczanie próbowali grać z lotnym bramkarzem, ale efekt był tego taki, że Szadurski strzałem z własnej połowy pokonał golkipera AZS-u. Aż pięć minut minęło zanim Piast znów zdobył gola. Po raz drugi na listę strzelców wpisał się Pegacha. To był tylko dopełnienie formalności po świetnym podaniu z głębi pola. Skuteczności Portugalczykowi pozazdrościł Bakłanov, który zmienił wynik na 11:1. Jedynym zawodnikiem Piasta z pola, który w tym sezonie nie zdobył gola był Maciej Mazur. To się zmieniło w 40 minucie tego spotkania. Wtedy to Piast grał wprzewadze, a młodzieżowiec ustalił wynik na 12:1 dla Piasta.

Wysokie zwycięstwo nie przesądza jeszcze o tym, kto w tym sezonie sięgnie po mistrzostwo Polski. W następnej kolejce Piast podejmować będzie Rekord Bielsko Biała.

Gdańsk – 14.05.2022. g. 19:00
AZS UG Gdańsk – Piast Gliwice 1:12
Bramki:
0:1 – 2` Patrik Zatovič, (asysta Miguel Pegacha)
0:2 – 6` Mateusz Mrowiec (asysta Rafael Cadini)
0:3 – 7` Mateusz Mrowiec (asysta Sebastian Szadurski)
0:4 – 9` Dominik Śmiałkowski (asysta Rafael Cadini)
0:5 – 10` Andrejs Baklanov  (asysta Hiram Celso)
0:6` 12` Piotr Wardowski (s) (asysta marek Bugański)
1:6 – 17` Karol Majchrzak
1:7 – 26` Rafael Cadini (k) (asysta Tomasz Czech)
1:8 – 28` Miguel Pegacha (asysta Michał Widuch)
1:9 – 30` Sebastian Szadurski (bez asysty)
1:10 – 36` Miguel Pegacha 36 ( asysta Rafael Cadini)
1:11 – 38 Andrejs Baklanov ( bez asysty)
1:12 – 40`Maciej Mazur (asysta Dominik Śmiałkowski)

Piast: 33 Hiram, 83 Jakub Janiszewski, 23 Michał Widuch, 18 Andrey Baklanov, 10 Dominik Śmiałkowski, 99 Maciej Mazur, 3 Marek Bugański, 9 Mateusz Mrowiec, 12 Breno Rosa, 77 Miguel Pegacha, 97 Patrik Zatovic, 93 Rafael Nunes Cadini, 98 Sebastian Szadurski
Trener: orlando Duarte

AZS UG Gdańsk: 21 Jakub Grzywacz, 13 Kacper Sasiak – 86 Dominik Depta, 71 Karol Majchrzak, 77 Kewin Sidor, 91 Maciej Urtnowski, 5 Mateusz Osinski, 10 Mateusz Wesserling, 7 Mikolaj Kreft, 9 Piotr Wardowski, 22 Szymon Kuzio, 11 Wojciech Pawicki

Skip to content